Gdy Słońce zaczyna świecić
na Cień nie zwracam uwagi.
Zwłaszcza po Zimie.
Tak brakuje Słońca,
jego ciepła i kolorów
a
Cień jest.
Nawet gdy nie patrzę w jego stronę.
---
Tydzień temu wyszłyśmy ze szpitala.
Oskrzelowe zapalenie płuc.
Jechałam tylko z Anią po antybiotyk,
ale już nas nie wypuścili.
W środę miałyśmy badania,
osłuchania i neurologa.
Wieczorem pojechałam
jeszcze do kliniki
na rozmowę...
Jako Mama
chcę
łatwiejszej codzienności
w długiej walce przeciw białaczce.
Lekarze chcą się trzymać
procedur
protokołów
nawet, gdy jest mniej toksyczna chemia...
Dwa różne światy.
Bez gwarancji na zdrowie
na wyleczenie.
Usłyszałam, że z III białaczki mało kto wychodzi,
a z IV tylko jedno dziecko w Klinice.
Chyba dziś dopiero
pozbierałam się z tego.
Gdy świeci Słońce,
Cień zawsze się znajdzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz