W sobotę ze szpitala
w niedzielę do szpitala
a w MIĘDZYCZASIE
koncertowanie
bliskie rozmowy
chwilka zanurzenia w Krakowie.
Zapytał mnie tam K. -
Madziu, masz jakieś źródło skąd bierzesz energię?
- odpowiedziałam :) - Mam. Odnawialne Źródła Energii.
Kocham międzyczasy w których jestem u źródeł odnawialnych energii.
Jest ich tak
cudnie
dużo
i pozanurzać się nieraz mogę
chłonąć każdą cząstką ciała
i tylko nie narzekać
że może inaczej, że może za mało, za dużo
Jest tak jak potrzebuję.
I tyle ile potrzebuję
tylko czerpać i dziękować.
w niedzielę do szpitala
a w MIĘDZYCZASIE
koncertowanie
bliskie rozmowy
chwilka zanurzenia w Krakowie.
Zapytał mnie tam K. -
Madziu, masz jakieś źródło skąd bierzesz energię?
- odpowiedziałam :) - Mam. Odnawialne Źródła Energii.
Kocham międzyczasy w których jestem u źródeł odnawialnych energii.
Jest ich tak
cudnie
dużo
i pozanurzać się nieraz mogę
chłonąć każdą cząstką ciała
i tylko nie narzekać
że może inaczej, że może za mało, za dużo
Jest tak jak potrzebuję.
I tyle ile potrzebuję
tylko czerpać i dziękować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz