środa, 18 stycznia 2012

sama

Sama w domku
sobie jestem.

Tęsknię już za Dziewczynkami,
wyjechały ze swoim Tatą,
wrócą w sobotę,
a w niedzielę, ze mną
na turnusik :)

Piękny dziś mam wieczór
obejrzałam Chirurgów
poczytuje sobie logopedyczne różne
w kozie pali się ogień
zwierzyna spokojna
za oknem biel śniegu

pięknie i cicho

sobota, 7 stycznia 2012

treść życia w życiu

gdzieś
kiedyś
treść życia w życiu
zapisał mi się w pamięci

czuję treść w moim życiu
przepełnione, wypełnione, nasiąknięte

mam teraz chwilkę
Dziewczyny śpią
miałam dziś praktyki
piękna rzecz móc być wsparciem
choć malutkim

słucham sobie Cisza jak Ty
ich piosenka
W naszym niebie
budzi we mnie
tęsknotę

Jaką treść zapiszę w życiu moim w tym nowym roku
nie zapisywałam tego czego chce
bo zawstydziły mnie moje pragnienia
skupiły się na tym
by zakończyć budowlane rzeczy związane z domem
by dzieciom zaplanować wakacje

zgubiłam się
zgubiłam treści duszy
ale mam nadzieję
ją odszukać

środa, 4 stycznia 2012

Biegnąca z wilkami

Miałam sen, tylko kawałek pamiętam,
Śniła mi się kobieta-motyl, z opowieści, którą czytałam.
Wystarczy, że napisałam te dwa zdania a uśmiech już przyszedł.

ale zacznę od innego fragmentu...
"ciało jest jak ziemia. Ma swój krajobraz, którego uroda jest wrażliwa na zabudowywanie, parcelowanie, rycie, kopanie i odzieranie z naturalnych sił. Kobieta żyjąca w zgodzie z naturą nie ulega łatwo planom przebudowy. Dla niej najistotniejszą kwestią nie jest kształtowanie formy, ale odczuwanie. Niezależnie od kształtu funkcją piersi jest karmić i czuć. Jeśli piersi karmią i czują, to są dobre piersi. (...)
Nie ma jednego przepisu na piękne ciało. Nie jest ważny kształt, ani wiek, ani nawet to , czy mamy wszystkiego po dwa.
Natura chce by ciało czuło, by miało kontakt z przyjemnością, sercem, duszą, dzikością. Czy umie się cieszyć, odczuwać szczęście?
Czy umie się po swojemu poruszać , tańczyć, pląsać, kołysać, rzucać? Nic więcej nie ma znaczenia."

Moje ciało jest jak ziemia. Tylko chwilkami jestem kobietą żyjącą w zgodzie, więc moje ciało ma jak najbardziej przeobrażony krajobraz.
Znów będę starsza o rok. Mam nadzieję, że i dojrzalsza :)

niedziela, 1 stycznia 2012

Nie kochasz Ani

Własnie, przed momentem
Angel powiedziała mi:
- Mama nie kocha Ani !

Pierwszy raz usłyszałam to z ust mojej Angel
Jaki łobuziak !!!
a dlaczego mogę nie kochać mojej Córci
- według Córci zdania?

Bardzo proste.
Nie pozwoliłam oglądać bajki "Marta mówi", ponieważ oglądała już ją wystarczająco jak na dziś dzień :)

Dlaczego rozradowała mnie ta sytuacja ?
 Ponieważ jest przykładem rozumienia społecznego,
myślenia i kombinatorstwa mojej Angel :)