niedziela, 6 października 2013

wrzesień

Wrzesień.
Pierwszy raz od nawrotu B. jechałyśmy na terapię logopedyczną.
Przyjechał mój Tato i pobył i pomógł.
Bardzo lubię to zdjęcie :)
Angel z odrastającymi, sterczącymi włoskami.

Trzyma się Dzielna Dziewczyna.
Cały czas na 1/4 minimum leukocytów jakie ma zdrowy człek.

Wiem, że Inna Mama inaczej...
że ... i ...
   a  l  e
dla mnie -
jest dobrze.
I ogromnie się cieszę :)

Może już możemy
oddychać :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz