załapałam dołka
ciężko było iść do przodu
a najtrudniejsze było to,
że radość gdzieś pogubiłam.
Moją wewnętrzną siłę :)
Ale, choć zdań nie powinno się zaczynać od ale
niedawno przeczytałam felieton pewnego mądrego człowieka,
pisze w nim:
"Życie puste, jałowe, banalne, przegrane - to konsekwencja wyboru czy raczej konieczności?
Trudno oprzeć się wrażeniu, że jednak... wyboru.
Jedną z najdziwniejszych przyczyn życia jałowego zdaje się też to,
że najczęściej myślimy wyłącznie CO chcielibyśmy osiągnąć.
Rzadko myślimy natomiast o tym JAK to osiągnąć.
Produkujemy więc myśli - życzenia,
z nadzieją,
że spełnią się same.
Samemu trzeba spełniać własne życzenia."
(Charaktery listopadowe)
W czasie mojego dołka rozpoczęłam produkcję myśli - życzeń
i oczekiwałam spełnień
a one cosik nie nadchodziły ...
Samemu trzeba spełniać WŁASNE życzenia.
Madziku ale na szczęście są na świecie dobre duszyczki i czasem one też spełniają nasze życzenia!
OdpowiedzUsuńps. mam dla Ciebie coś czego życzyłaś sobie jak się widziałyśmy ostatnim razem:)
Buziole wielkie w Nowym Roku!!!
Łał :) superowooooooo
OdpowiedzUsuń