środa, 16 stycznia 2013

zdrowie

Zdrowia potrzebuję !!!
na wagę życia !!!

Od tygodnia Angel w szpitalu,
a ja rozchorowana.

Od paru dni
codziennie rano
czuję
jak może być jeszcze trudniej
łezki lecą
a później dzień wstaje i pozbierana jestem

Bezradność w chorobie dziecka
wydawała mi się czymś
naj naj naj

teraz wiem
że w bezradności
ważna jest OBECNOŚĆ
a mogę ją dać mojej Angel
gdy jestem zdrowa

i w tym wszystkim co jest
z d r o w i a  chcę

5 komentarzy:

  1. Niech wszelkie choroby idą precz!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. I tego zdrowia właśnie Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle, że Ty jesteś obecna przy Niej cały czas. Wychodzisz z siebie, dwoisz się i troisz żeby być. Chwilowo dzielisz ciało z bakcylami, które rzuciłyby się na pozbawioną odporności Dziewczynkę, więc musisz je trzymać od niej z daleka.
    Ale jesteś. Myślami i sercem non stop przy niej. To taka BEZRADNA OBECNOŚĆ - taka jak moja i innych osób tu na blogu - to nie to samo, ale ile taka obecność jest warta - odpowiedz sobie sama.
    Ściskam i zdrowia upragnionego życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bezradna Obecność...cenna, ważna, prawdziwa, dająca, otulająca myślami i czuciami ...

    OdpowiedzUsuń